Czterolistne koniczynki na szczęście.
W realu nigdy nie udało mi się znaleźć czterolistnej koniczynki. Niestety, nie mam szczęścia.
Zafundowałam sobie w zamian frywolitkowe koniczynki, które pewnie też mogą przynosić szczęście?! Mniejsza o szczegóły. W rozszyfrowaniu wzoru pomogła mi pewna przemiła Agnieszka, której jestem wdzięczna.
Oto i moje koniczynki. Trójlistne też się przytrafiły.
Rewelacyjne te koniczynki. Trening czyni mistrza.
OdpowiedzUsuńExtra koniczynki.
OdpowiedzUsuń